30 stycznia 2014

~ Czarnosc nad Czarnosciami … ❁

… ktora powoduje, ze zaczynam nabierac obsesji w dzierganiu a to za sprawa znajomej z pracy ktora meczyla mnie o wydzierganie szala, wymigiwalam sie jak moglam, bo przeciez ja i dzierganie na zamownienie (?) totalna pomylka, owszem tak dla relaxu - yes, na prezent - yes … jednak na zamowienie? No coz, uleglam i teraz w kazda wolna chwilke lapie za robotke bo chce jak najszybciej ukonczyc i zapomniec, tym bardziej, ze wloczka jest w czarnym kolorze i widze nic tylko … czarnosc … czarnosc. Plusem jest iz dobrze sie dzierga bo to mieciukie merino … oby do konca, bo szal ma byc sporych rozmiarow.
Zwiastun … przyszlosci czerni w czerni …


aby umilic sobie wieczorne dzierganie czarnosci koniecznie musze miec … slodkosci, (wiem, wiem, ze dla mnie zakazane) owocowa herbatke i moje ulubione swieczusie. Ostatnio dolaczyl kieliszeczek Baileys … butelka czekala na otwarcie przeszlo rok booo zapomnialam, ze … mialam a nasazyla sie okazja bo wczesniej spedzilam milo kilka chwil rozmawiajac na Skypie z przemila znajoma z pl, wiec jak zawsze mowie - odleglosc nie stanowi problemu aby sie "spotkac" na herbatce ...


oby do konca … oby do konca dotrwac w tych czarnosciach


21 stycznia 2014

~ Przemyslenia ~ ❁

Witam Cie serdecznie gosciu i dziekuje za odwiedziny.
Moj sceptycyzm do pisania bloga byl zawsze taki sam, niezmiennie taki sam; jednak cos sie zmienilo, cos wplynelo na moja decyzje zmiany postanowienia - czy dobrze, czy zle, tego nie wiem jeszcze i zapewne dane mi wiedziec nie bedzie: sa rzeczy o ktorych lepiej nie wiedziec i dobrze jest pozostawic je swojemu biegowi.
Od lat zapisywalam w zeszycie wydarzenia mijajacego dnia; uzbieralo sie mi takich zeszytow ilosc spora: kazdy zeszyt zawieral po trzy lata mojego zycia - kazdego wieczora zapisywalam wszytsko co sie wydarzylo i nie powracalam juz wiecej poprzednich notek - zostalo zapisane, konczyl sie dzien, minal dzien … i tak kazdego wieczorka, przez lata spedzone na obczyznie.
Az pewnego dnia, slonecznego, cieplego, przepelnionego wiosennym zapachem , naszla mnie chwila wspomnien i miedzy innymi sieglam do skrzynki z moimi zeszytami - po raz pierwszy zaczelam czytac zapiski, poczawszy od dnia pierwszego; byly lzy radosci, smutku i chwile melancholii i jakze bardzo bylam zdziwiona , iz AZ tyle wydazylo sie w moim zyciu; byly momenty ktore czas usunal gleboko w serce i niepamiec; ktore zostaly schowane ale nie na zawsze, byly tylko przykryte lekka mgla zapomnienia i czekaly … czekaly na czas uwolnienia.
Nie moglam juz pozniej schowac zapiskow z mojego zycia, postanowilam zniszczyc kazdy zeszyt, jednak nim to nastapilo, minela dlucha chwila - bo jakze mozna z lekkim sercem wyrwac swoja przeszlosc?

Nie ma juz zeszytow. Nie ma juz zapiskow. Nie ma juz przeszlosci.
Od teraz bedzie juz tylko - przyszlosc.    ❈

18 stycznia 2014

14 stycznia 2014

~ Tematyka Bloga … decyzja ~ ❁

Zastanawiam sie nad glowna  tematyka mojego bloga  hmmm …   bedzie trudno obrac temat gdyz sama nie wiem czy bedzie poswiecony wylacznie moim praca czy zwyczajnie zaczne opisywac takze cos z zycia codziennego booo jesli tylko moje prace to uuu bedzie dluuuga cisza poniewaz moje dzierganie chociaz sprawia mi radosc a zarazem relaksuje to jednak jest to powolny proces, niestety.
Decyzja … decyzja …

 Tak wiec postanowilam iz bedzie mix textowy - troszke o zyciu, troszke codziennosci, troszke o moich pracach a kto wie, moze i jeszcze sie skusze o pisaniu -  mysl o powrocie w miejsca ktore kocham a dokladniej o powrocie na stale do pl.
Dodam w skrocie iz pisalam wczesniej bloga ale z pewnych przyczyn nie jestem w stanie do niego powrocic - w nim wlasnie opisalam dosc duzo na temat - powrotu do pl i jesli sie mi uda to postaram sie o  krotkie wpisy wprowadzajace w temat o ile nie zmienie postanowienia … oby nie.  Mysle takze iz bede mogla pokazac wczesniejsze prace - kiedy nastana  dni gdzie pani wena mnie opusci na dlugo lub  braknie tematu :) i tym optymistycznym  wpisem zegnam sie i do nastepnego … pisania. 

11 stycznia 2014

~ I Myself Alone ~ ❁

Everyone needs to be alone once in awhile. Whether sleeping, reading or just relaxing, being alone is essential to our wellbeing. It is positive experience.